Postaw mi kawę na buycoffee.to

Przy ulicy Sosnowej w tumanie pierza obległy niewiasty pana L.

   Ciężki orzech do zgryzienia miał pan Michał Lewnowski w czasie pełnienia obowiązków ,połączonych z niewdzięcznym zawodem sekwestatora.

  Gdy zgłosił się po podatki do pań Judkes ,właścicielek solidnego domu przy ulicy Sosnowej 13, prowadzących jednocześnie uczciwy handel zdrowym drobiem, niewiasty z całą słodyczą charakteru, im właściwą ,oświadczyły że pieniędzy nie maja,a sekwestrować nic nie pozwolą.

  Słowa swe poparły energicznie panie Judkes zamknięciem drzwi wejściowych, stosując metody wymagane w strategii i taktyce regularnego oblężenia.  

  Sumienny sekwestrator prośbami i groźbami przekonywał matkę z córką, lecz nic nie pomogło . Przeciwnie ,panie Judkes robiły coraz większy gwałt.

  Ptactwo dawało dowody zdrowia, wydając krzyk przeraźliwy. Zbiegli się wszyscy domownicy. Chwila była naprawdę groźna. 

  W miedzy czasie dwa  dwa koguty rozpoczęły z sobą walkę o jedna bardzo przystojna kurę rasy Plymuthrock. Pióra i pierze napełniły apartamenty państwa Judkesów.

  Wreszcie przybyły posterunkowy z komisariatu przy ulicy Grunwaldzkiej okazał swą interwęcje, oswobodził jeńca i spisał premiminarja pokojowe.

  Ostatni akt likwidacyjny zatargu nastąpi w sadzie, gdzie traktat w postaci wyroku za przeszkodzenie urzędnikowi w pełnieniu czynności słuzbowych, zostanie doręczony agresywnym paniom Judkes.


Dziennik Białostocki 1930 r

M.R

Translate